Not logged in | Log in | Sign Up
wypas
ZTCW silniki w pr110 począwszy od 1990 roku miały turbodoładowanie
#423 ma silnik z #424.
Fenomenalna nowina. Przestań już dzieciaczku z spamować pod zdjęciami z Ostrowca.
Taka charakterystyka silnika.Dla Berlieta nie ma górki nie do pokonania.W starszych słychać tylko dociążenie silnika, w nowszych gwizd turbiny i ciągnie bez redukcji. Spróbuj to zrobić ikarusem lub migiem Ha Ha Ha.
Andrzeju, nie myl PR110 i 120M, błagam Cię... To nie tylko wymiana mordy, dupy, silnika i mostu, to także poważne zmiany w kratownicy, w oblachowaniu (inny układ i wielkość klap z tyłu), inne wnętrze. Równie dobrze M11 można nazywać PR110 bo jest krzyżówką Ikarusa 260 i PR110 właśnie.
Nic podobnego. "Mig" jest polską zabudową węgierskiego podwozia, wykorzystującą zaledwie design Berlieta. Do Ikarusa i Berlieta jest mu równie daleko. Natomiast 120M (zmiana oznaczenia z liczby pasażerów na klasę długości nadwozia) to ciągle ten sam autobus. Typoszereg PR110/120M oczywiście przez 30 lat wytwarzania ulegał ciągłej ewolucji. Zmiany które wymieniasz są niezależne od zmiany symbolu oznaczenia. Proces ewolucji miał przecież miejsce i przed i po zmianie oznaczenia. Pierwsze zmiany w kratownicy były dokonywane już w latach 70-tych. Kratownicę nie tylko etapowo wzmacniano, ale poddano niejednej rekonstrukcji w tym min. w związku z przesunięciem zbiornika paliwa. Zmianę oblachowania wyznaczały kolejne wersje produkcyjne -czyli konstrukcyjne (przecież choćby wędrówka poziomej listwy montażowej do góry, też nie była celem samym w sobie). Technologię wykonania kluczowych elementów pojazdu, zmieniano kilkunastokrotnie. W zasadzie ciężko mówić o identycznych cechach modeli do zmiany oznaczenia, tak jak brakuje ich w modelach po zmianie oznaczenia. Pewne cechy są stałe,a inne płyną, co jest powszechne przy dłuuugich produkcjach. Proszę porównać Poloneza z 1977 roku z modelem produkowanym 20 lat później. Była zmiana "mordy",profili słupków, zawieszenia. Modernizowano osprzęt podstawowego (fiatowskiego) silnika (w Berliecie Leylanda-Mielca), lub zabudowywano silniki innych marek np. Rover`a (w Berliecie MAN-a, Iveco, itp). Taka garść faktów spisanych nocą.
Podoba mi się jego malowanie hoć to gruchot ale jeździ się
Spoko☺☺☺☺☺
PR110M ma tak krotkie przełożenie mostu, że ostatnia 4 to jak w M11 przedostatnia 4ka - tylko, że tu masz jeszcze piątkę. Więc trojka w PR110 to bieg do ślimaczenia się. 120M jest lepsze bo ma trochę dłuższy most i można tym ponad 70km/h jechać.